Square Clock Streamline Icon: https://streamlinehq.com

Pn - Pt: 8:00 – 16:00

Mail Send Envelope Streamline Icon: https://streamlinehq.com
Phone Circle Streamline Icon: https://streamlinehq.com
Delete Square Streamline Icon: https://streamlinehq.com
Tailless Line Arrow Left Square Streamline Icon: https://streamlinehq.com

Blog

Moda na „wiosenny detoks” – post, diety, rezygnacja z alkoholu i cukru

Moda na „wiosenny detoks” – post, diety, rezygnacja z alkoholu i cukru

Czy to tylko trend, czy rzeczywista potrzeba?

Wraz z nadejściem wiosny, coraz więcej osób decyduje się na wiosenny detoks. Zmieniająca się pora roku, chęć oczyszczenia organizmu po zimowych miesiącach, a także popularność mediów społecznościowych przyczyniają się do rosnącej liczby osób, które przynajmniej raz w roku podejmują decyzję o odstawieniu alkoholu, cukru czy przejściu na specjalną dietę oczyszczającą. Detoks stał się swoistym rytuałem, który kusi obietnicami poprawy samopoczucia, większej energii i lepszego zdrowia.

Jednak czy wiosenny detoks to tylko chwilowa moda, na którą skusiliśmy się, podążając za trendami? A może rzeczywiście ma on realny wpływ na nasze zdrowie? Jakie korzyści może przynieść oczyszczanie organizmu, a z jakimi zagrożeniami należy się liczyć, gdy zdecydujemy się na radykalne zmiany w diecie czy stylu życia? W artykule przyjrzymy się zarówno popularnym trendom związanym z detoksem, jak i potrzebom zdrowotnym, które kryją się za tymi działaniami.

Od dzisiaj żyję zdrowo

Często nowy początek: Nowy Rok, wiosna, urodziny, budzi w nas ogromne nadzieje i entuzjazm. Odstawiamy alkohol, rezygnujemy z papierosów, zaczynamy zdrową dietę, ograniczamy czas spędzany w mediach społecznościowych, pijemy więcej wody – czujemy się pełni energii i motywacji. Te zrywy są częścią naszych prób wprowadzenia zmian na lepsze. Niestety, rzeczywistość bywa mniej łaskawa. Początkowy entuzjazm szybko może zderzyć się z wyzwaniami dnia codziennego – stres, zmęczenie, pokusy, znużenie rutyną. 

Efekt „od dzisiaj żyję zdrowo” często wygasa po kilku dniach lub tygodniach, a zamiast satysfakcji z lepszego samopoczucia, czujemy rozczarowanie i frustrację. Wzrost liczby takich zrywów wśród Polaków, szczególnie na początku nowego roku czy w okresie wiosennym, może wskazywać na to, że chęć poprawy jakości życia jest silna, ale nie zawsze udaje się utrzymać zdrowe nawyki na dłużej. 

Efekt „od dzisiaj żyję zdrowo” często wygasa po kilku dniach lub tygodniach, a zamiast satysfakcji z lepszego samopoczucia, czujemy rozczarowanie i frustrację. 

Dlaczego tak się dzieje? Czy to oznacza, że jesteśmy z natury niewytrwali, czy może po prostu podejmujemy wyzwania, które są zbyt ambitne, zbyt radykalne, a przez to trudne do utrzymania na stałe?

Na wiosnę bardziej się chce

Wraz z pierwszymi promieniami wiosennego słońca budzi się nie tylko natura, ale i nasz organizm. Po miesiącach zimowej stagnacji, cięższej diety i mniejszej aktywności fizycznej, wiele osób odczuwa naturalną potrzebę oczyszczenia i regeneracji. To właśnie dlatego wiosenny detoks staje się tak popularny – ciało domaga się lżejszego jedzenia, więcej ruchu i świeżego powietrza. Zmiana pór roku działa na nas mobilizująco, a wydłużający się dzień i wyższa temperatura dodają energii do działania. Jednak zanim w pełni poczujemy przypływ sił witalnych, często dopada nas wiosenne przesilenie – uczucie zmęczenia, senności i obniżony nastrój. To efekt dostosowywania się organizmu do nowych warunków atmosferycznych, ale także nagromadzonych przez zimę toksyn i niedoborów witamin. Właśnie wtedy detoks może pomóc w przywróceniu równowagi – ograniczenie cukru, alkoholu czy przetworzonej żywności, połączone z odpowiednim nawodnieniem i ruchem, sprawia, że szybciej odzyskujemy lekkość i chęć do działania. 

Każda okazja jest dobra, żeby przestać pić

Decyzja o odstawieniu alkoholu nigdy nie jest łatwa, ale może być najlepszą, jaką kiedykolwiek podejmiesz. Alkohol stopniowo, czasem niezauważalnie, zaczyna przejmować kontrolę nad życiem – od relacji rodzinnych, przez karierę, aż po zdrowie fizyczne i psychiczne. Dla niektórych ograniczenie picia może być wystarczające, ale jeśli próby kontrolowanego spożycia kończą się zawsze powrotem do nawyków, to znak, że całkowite zerwanie z alkoholem może być jedynym wyjściem. Wiele osób odkrywa, że im dłużej piją, tym bardziej tracą siebie – swoje marzenia, wartości, relacje. 

Być może zauważyłeś już, że picie odbiera ci zdrowie, spokój i szacunek do samego siebie. Może zbyt wiele razy obiecywałeś sobie „jeszcze tylko ten raz”. Prawda jest taka, że nie ma idealnego momentu, by powiedzieć „dość” – każda chwila, w której dostrzegasz problem, jest dobrą chwilą, by zacząć zmieniać swoje życie. Każda okazja jest dobra, żeby przestać pić. 

A cukier? Cukier też uzależnia?

Czy cukier rzeczywiście uzależnia jak narkotyki? Wciąż nie ma jednoznacznych dowodów na istnienie „cukrowego nałogu” w ścisłym sensie, jedno jest pewne – słodki smak silnie oddziałuje na nasz mózg. Nie bez powodu po zjedzeniu czekolady czy ciastek czujemy przyjemność i nagły przypływ energii. To efekt działania dopaminy, czyli neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za uczucie nagrody, podobnie jak w przypadku alkoholu czy nikotyny. Badania na zwierzętach pokazują, że epizody kompulsywnego objadania się cukrem pojawiają się głównie wtedy, gdy mamy do niego ograniczony dostęp – co może wyjaśniać, dlaczego diety eliminacyjne często kończą się nagłym „rzuceniem się” na słodycze.

Jednak w przeciwieństwie do substancji uzależniających, cukier nie wywołuje klasycznych objawów uzależnienia, takich jak przymus spożycia czy rozwój tolerancji w takim stopniu jak narkotyki. Mimo to, nadmierna konsumpcja cukru ma realne konsekwencje zdrowotne – od nadwagi i otyłości po choroby metaboliczne, które mogą mieć poważne skutki. Co więcej, w dzisiejszej diecie cukier ukryty jest niemal wszędzie – w jogurtach, pieczywie, napojach czy sosach – co sprawia, że nieświadomie spożywamy go znacznie więcej, niż nam się wydaje. Choć więc „cukrowy nałóg” może nie być klasycznym uzależnieniem, to mechanizmy, które sprawiają, że ciągle po niego sięgamy, są bardzo podobne. Czy więc można bez konsekwencji objadać się cukrem? Niestety niekoniecznie.

Nadmierna konsumpcja cukru ma realne konsekwencje zdrowotne – od nadwagi i otyłości po choroby metaboliczne, które mogą mieć poważne skutki.

A może po prostu post? 

Post kiedyś kojarzył się tylko z praktykami religijnymi, ale przez niektórych jest uznawany wręcz za receptę na długowieczność. Czy to jednak prawda? 

Współczesne badania pokazują, że ograniczenie spożycia pokarmu przez określony czas może korzystnie wpływać na metabolizm lipidów i glukozy, regulację hormonalną oraz ogólną kondycję organizmu. Wyróżnia się różne formy postu, takie jak intermittent fasting (IF), czyli post przerywany, który polega na cyklicznych okresach jedzenia i głodówki. Popularne warianty to np. 16/8 (16 godzin postu, 8 godzin jedzenia), 18/6 czy 5:2 (dwa dni ograniczonej podaży kalorii w tygodniu). Istnieją też dłuższe posty, przekraczające 8 dni, jednak ich bezpieczeństwo wymaga dalszych badań.

Oprócz wpływu na metabolizm, głodówka może oddziaływać na zdrowie psychiczne – zarówno pozytywnie, jak i negatywnie. Z jednej strony może poprawiać nastrój, wzmacniać poczucie kontroli i osiągnięcia celu, ale z drugiej może prowadzić do drażliwości i spadków energii. Choć badania nad fastingiem są obiecujące, wiele z nich opiera się na niewielkich grupach badanych, co oznacza, że potrzeba więcej dowodów na jego długoterminowe skutki. 

Czy post to skuteczna metoda na zdrowie i długowieczność? Wiele wskazuje na to, że tak – ale czy można to polecić każdemu? Zdecydowanie nie! 

Oczywiście najlepiej skonsultować się z lekarzem i dietetykiem. Przeciwwskazaniami do IF są: 

  • Ciąża i karmienie piersią.
  • Zaburzenia odżywiania.
  • Cukrzyca typu 1 i niekontrolowana cukrzyca typu 2.
  • Nadczynność lub inne choroby tarczycy.
  • Przewlekłe choroby układu pokarmowego (np. wrzody żołądka, refluks, zapalenie żołądka czy zespół jelita drażliwego).
  • Niedowaga lub niedożywienie.
  • Osoby przyjmujące leki wymagające regularnych posiłków.
  • Intensywne treningi i sport wyczynowy.
  • Zaburzenia hormonalne (np. PCOS, problemy z płodnością).
  • Rekonwalescencja po operacji.

A może postawić na detoks cyfrowy? 

W dobie wszechobecnej technologii coraz więcej osób zastanawia się, jak wpływa ona na ich zdrowie psychiczne. Badania pokazują, że nadmierne korzystanie z mediów społecznościowych może prowadzić do depresji, lęku, przeciążenia informacyjnego i problemów ze snem. W odpowiedzi na te wyzwania coraz częściej mówi się o cyfrowym detoksie – celowym ograniczeniu lub czasowym odstawieniu urządzeń cyfrowych. Analiza wyników badań wykazała, że detoks cyfrowy może skutecznie zmniejszyć objawy depresji, redukując wpływ takich czynników jak ciągłe porównywanie się do innych, cyberprzemoc czy nadmiar bodźców. 

Jednak jego efektywność w poprawie ogólnego samopoczucia, redukcji stresu czy zwiększeniu satysfakcji z życia pozostaje niejednoznaczna. To pokazuje, że zdrowie psychiczne jest złożone i wymaga holistycznego podejścia – sama przerwa od ekranu nie rozwiąże wszystkich problemów, ale może być krokiem w stronę większej równowagi między światem cyfrowym a rzeczywistością. Może więc warto spróbować?

A gdzie w tym wszystkim zdrowie psychiczne? 

Walka ze szkodliwymi nawykami to ważny krok w stronę zdrowia, ale czy przypadkiem nie wpadamy w pułapkę nierealistycznych oczekiwań wobec siebie? Odstawienie alkoholu to świetna decyzja, ale czy naprawdę musimy całkowicie eliminować cukier, rezygnować z ulubionych przekąsek i traktować każde odstępstwo od diety jak porażkę? Zdrowie psychiczne nie polega na ciągłym ograniczaniu siebie, lecz na znalezieniu równowagi. 

Może więc zamiast obsesyjnie dążyć do „perfekcyjnego” stylu życia, lepiej nauczyć się akceptować siebie, znaleźć zdrowy środek i pozwolić sobie na drobne przyjemności – bez wyrzutów sumienia?

Źródła 

  • Ruilin W., The Effect of Fasting on Human Metabolism and Psychological Health, Disease Markers 2022(5).
  • Rai Vaid N., Verma R., Intermittent Fasting Facts and Myths: Metabolic Benefits of Intermittent Fasting, International Journal of Advanced Research 9(10), 2021.
  • Fletcher P., Westwater M., Ziauddeen H., Sugar addiction: the state of the science, European Journal of Nutrition, vol. 55, 2016.

Adrianna Strużyńska

Skontaktuj się bezpośrednio pod numerem telefonu: +48 733 606 222 i adresem e-mail: biuro@pewnaterapia.pl

Adrianna Strużyńska

Skontaktuj się bezpośrednio pod numerem telefonu: +48 733 606 222 i adresem e-mail: biuro@pewnaterapia.pl

Czytaj inne artykuły z magazynu "Pewna Terapia"

Zaburzenia adaptacyjne – objawy, przyczyny i leczenie

W życiu każdego człowieka mogą pojawić się momenty, które wywracają jego codzienność do góry nogami – nagła zmiana pracy, rozwód, strata bliskiej [...]

Uzależnienie od seriali – czy to jest możliwe?

Wielu z nas traktuje seriale jako przyjemną formę relaksu po dniu pełnym obowiązków. Nic dziwnego – dobrze opowiedziane historie, wyraziste postacie i łatwa [...]

Czy ataki paniki da się wyleczyć?

Nagły przypływ silnego lęku, uczucie duszności, kołatanie serca, paraliżujący strach – dla wielu osób to codzienność, która pojawia się niespodziewanie i odbiera poczucie [...]