Square Clock Streamline Icon: https://streamlinehq.com

Pn - Pt: 8:00 – 16:00

Mail Send Envelope Streamline Icon: https://streamlinehq.com
Phone Circle Streamline Icon: https://streamlinehq.com
Delete Square Streamline Icon: https://streamlinehq.com
Tailless Line Arrow Left Square Streamline Icon: https://streamlinehq.com
Alkohol i lęk – kiedy picie to sposób na uciszanie niepokoju?

Uczucie lęku bywa trudne do zniesienia. Dla niektórych to chwilowy dyskomfort, dla innych – codzienny towarzysz, który odbiera spokój, sen, a czasem nawet nadzieję. W obliczu narastającego napięcia wiele osób sięga po alkohol, wierząc, że pozwoli on choć na moment odetchnąć, wyciszyć się, zasnąć. Jednak za tym krótkotrwałym wytchnieniem często kryje się znacznie więcej – mechanizm, który potrafi prowadzić do błędnego koła uzależnienia i pogłębiających się trudności psychicznych. Warto zrozumieć, dlaczego tak się dzieje i jak szukać pomocy, zanim pozorne ukojenie zamieni się w poważny problem.

Dlaczego alkohol wydaje się łagodzić lęk?

Alkohol działa depresyjnie na ośrodkowy układ nerwowy, co oznacza, że spowalnia jego funkcjonowanie. U wielu osób wywołuje to efekt odprężenia, ulgi i chwilowego uspokojenia myśli. W pierwszej chwili może się wydawać, że napięcie znika, serce bije spokojniej, a myśli nie są już tak natarczywe. Dla osoby żyjącej z permanentnym lękiem lub napięciem to może być kuszące – szczególnie jeśli wcześniej inne sposoby nie przyniosły ukojenia. Jednak działanie alkoholu to tylko iluzja rozwiązania. W rzeczywistości przyczyny niepokoju nie znikają, a organizm uczy się, że bez substancji nie potrafi samodzielnie osiągnąć stanu równowagi.

Kiedy okazjonalne picie staje się ucieczką?

Granica między „dla relaksu” a „żeby jakoś przetrwać dzień” potrafi być cienka. Kiedy alkohol staje się automatyczną odpowiedzią na stres, lęk czy bezsenność – warto się zatrzymać i zadać sobie pytanie, co tak naprawdę próbujemy zagłuszyć. W wielu przypadkach osoby cierpiące na zaburzenia lękowe nie rozpoznają swoich emocji jako sygnału do szukania pomocy psychologicznej. Zamiast tego uczą się tłumić napięcie przy pomocy substancji. Początkowo mogą to być małe dawki, ale z czasem tolerancja rośnie, a organizm domaga się coraz więcej, by osiągnąć ten sam efekt. Co gorsza – po odstawieniu alkoholu lęk często powraca ze zdwojoną siłą, prowadząc do jeszcze większego napięcia i potrzeby ponownego sięgnięcia po alkohol.

Lęk po alkoholu – efekt uboczny czy sygnał alarmowy?

Choć alkohol może z pozoru uspokajać, jego metabolizm może przynieść zupełnie odwrotny efekt. Wiele osób doświadcza po wypiciu alkoholu nasilenia objawów lękowych – zwłaszcza następnego dnia. To tzw. „hangxiety” – połączenie kaca i niepokoju. Ciało regeneruje się po obecności substancji toksycznej, ale psychika reaguje dodatkowo wyrzutem stresu, poczuciem winy, bezradności, a nawet atakiem paniki. Jeśli lęk po alkoholu staje się częstym doświadczeniem – warto potraktować to jako sygnał ostrzegawczy. W takiej sytuacji wsparcie psychoterapeutyczne może okazać się kluczowe, zanim objawy staną się bardziej nasilone lub prowadzące do poważniejszych trudności zdrowotnych.

Alkohol a zaburzenia lękowe i depresyjne

Wiele osób, które regularnie sięgają po alkohol w celu regulacji emocji, nie zdaje sobie sprawy, że może to pogłębiać ich problemy psychiczne. Zaburzenia depresyjno-lękowe często idą w parze z nadużywaniem substancji – nie tylko dlatego, że alkohol kusi jako szybki środek „znieczulający”, ale także dlatego, że obniża poziom serotoniny, wpływa na jakość snu i relacje społeczne. Tymczasem powracające uczucie pustki, izolacja i utrata kontroli nad własnym życiem mogą prowadzić do błędnego koła. Warto zauważyć, że u części osób diagnozowanych z problemem alkoholowym równolegle występują objawy zaburzeń lękowych lub depresyjnych. W takiej sytuacji leczenie powinno obejmować oba obszary – i uzależnienie, i psychikę.

Czy istnieją inne sposoby na ukojenie lęku?

Tak – i co ważne, są one skuteczniejsze w dłuższej perspektywie. Psychoterapia, techniki relaksacyjne, regularna aktywność fizyczna, uważność, medytacja – wszystkie te metody mają udowodnioną skuteczność w redukowaniu napięcia i lęku. Wymagają jednak czasu, cierpliwości i gotowości do zmiany. Nie dają natychmiastowego efektu jak alkohol, ale uczą realnych sposobów radzenia sobie z emocjami. Dla wielu osób kluczowym momentem okazuje się decyzja o podjęciu psychoterapii – indywidualnej lub grupowej – dzięki której możliwe staje się nie tylko złagodzenie objawów, ale również zrozumienie ich źródeł. Bezpieczna przestrzeń terapeutyczna pozwala spojrzeć na lęk jako sygnał, a nie zagrożenie. Czasem to właśnie to spojrzenie okazuje się przełomowe.

Kiedy warto szukać pomocy?

Nie trzeba czekać, aż sytuacja stanie się krytyczna. Wystarczy zauważyć powtarzający się wzorzec: sięgam po alkohol, gdy czuję napięcie. Czuję lęk, więc piję. Piję, więc czuję jeszcze więcej lęku. Jeśli taki schemat staje się znajomy, warto dać sobie szansę na zmianę. Pomoc specjalistów nie oznacza słabości, lecz odwagi – decyzji o tym, że nie chcemy dłużej tłumić własnych emocji, tylko nauczyć się je rozumieć i oswajać. Dla wielu osób proces wychodzenia z uzależnienia lub radzenia sobie z lękiem to także proces odzyskiwania siebie – swojego ciała, głosu, relacji, potrzeb. W tym procesie nie trzeba być samemu.

Adrianna Strużyńska

Skontaktuj się bezpośrednio pod numerem telefonu: +48 733 606 222 i adresem e-mail: biuro@pewnaterapia.pl

Adrianna Strużyńska

Skontaktuj się bezpośrednio pod numerem telefonu: +48 733 606 222 i adresem e-mail: biuro@pewnaterapia.pl

Czytaj inne artykuły z magazynu "Pewna Terapia"

Jak rozpoznać, że problem z alkoholem staje się uzależnieniem? 7 kluczowych sygnałów

Granica między okazjonalnym piciem a uzależnieniem bywa płynna i trudna do zauważenia. Wiele osób bagatelizuje pierwsze sygnały ostrzegawcze, tłumacząc je stresem, trudnym okresem lub [...]

Detoks a terapia – czym się różnią i dlaczego oba są ważne w leczeniu uzależnień?

Osoby borykające się z nałogiem często zastanawiają się, co tak naprawdę jest niezbędne do wyjścia z uzależnienia. Czy wystarczy oczyszczenie organizmu, czy może konieczna jest długofalowa praca [...]

Uzależnienie od leków vs. uzależnienie od narkotyków – podobieństwa i różnice

Uzależnienie może dotyczyć zarówno przepisanych leków, jak i nielegalnych narkotyków. Choć odbierane społecznie inaczej, oba rodzaje uzależnień mają wspólne mechanizmy i podobne [...]