Square Clock Streamline Icon: https://streamlinehq.com

Pn - Pt: 8:00 – 16:00

Mail Send Envelope Streamline Icon: https://streamlinehq.com
Phone Circle Streamline Icon: https://streamlinehq.com
Delete Square Streamline Icon: https://streamlinehq.com
Tailless Line Arrow Left Square Streamline Icon: https://streamlinehq.com

Blog

Gdy długość trwania sporu w związku spada z 7 godzin do 7 minut

Gdy długość trwania sporu w związku spada z 7 godzin do 7 minut

Czy konflikt w Twoim związku musi trwać długie godziny? A co, jeśli napięcie między dwojgiem ludzi można rozładować nie przez emocjonalne przeciąganie liny, ale dzięki świadomemu podejściu do własnych reakcji? Dowiedz się, jak się kłócić, żeby spór nie trwał 7 godzin, ale… 7 minut.

Zacznijmy od uświadomienia sobie, że długość trwania sporu, jest wprost proporcjonalna do tego, jak szybko potrafimy procesować swoją energię emocjonalną. To z kolei wiąże się z naszymi przekonaniami. Weźmy za przykład osobę, której partner odburknął podczas rozmowy coś niezbyt przyjemnym tonem. Jeżeli ta osoba, ma przekonanie w stylu „będę czuć się źle, dopóki partner mnie nie przeprosi” – faktycznie będzie czekać obrażona. Warto dostrzec, że jej stan długotrwałego procesowania czy tłumienia w sobie tych emocji, jest wybrany przez nią, a nie spowodowany tonem głosu partnera.

Proces uwalniania ładunku emocjonalnego

Jak zatem sprawić, by ten proces uwalniania ładunku emocjonalnego następował szybciej w podobnych lub trudniejszych sytuacjach? 

Punkt pierwszy, to zadanie sobie pytania i uważne szukanie odpowiedzi wewnątrz – „Czy mój stan emocjonalny jest zależny od tego jak mnie ktoś traktuje, czy mam jednak wybór?” „Czy mogę nie brać tego do siebie, nie trzymać urazy, czy jednak muszę się tak czuć?” „Co próbuję zrobić tą urażoną dumą? Zemścić się? Ukarać tę osobę? Wymusić na niej inne zachowanie w taki sposób? Czy to działa?”

Warto mieć na uwadze, że uwolnienie ładunku emocjonalnego i zmiana interpretacji, nie jest tożsama z pozwoleniem na to, aby ktoś przekraczał granice. Chodzi jedynie o to, że niezależnie od tego, jak ktoś nas traktuje, nie dajemy nikomu możliwości kontrolowania naszego stanu wewnętrznego. Jeżeli się tym nie zajmiemy, będziemy ciągle w trybie kompulsywnej reakcji – ktoś jest dla nas złośliwy, czujemy się źle, ktoś jest dla nas miły, czujemy się dobrze – to niewolnictwo! 

W związku ta druga osoba nigdy nie będzie dokładnie taka, jak ty chcesz – i nie ma być. My mamy nauczyć się kochać tę osobę, pomimo jej wad i słabości.

W związku ta druga osoba nigdy nie będzie dokładnie taka, jak ty chcesz – i nie ma być. 

My mamy nauczyć się kochać tę osobę, pomimo jej wad i słabości. Poprzez akceptację, komunikację, prawdę, trzymanie się zasad i wartości można wzrosnąć razem, dzięki wspólnym, nie zawsze przyjemnym, doświadczeniom.

Kluczem jest praktyka. Kłótnie, ciche dni, fochy, karanie się na wymyślne sposoby są reakcjami kompulsywnymi. Aby oduczyć umysł tych reakcji, musimy przejść przez trening, podczas którego celowo wyciągamy na powierzchnię te emocje i doznania, które ujawniają się podczas konfliktu. Złość, poczucie winy, smutek, żal, żądza to energie emocjonalne, które nie są komfortowe. Gdy zmierzymy się z nimi świadomie i oduczymy się reagować walką lub ucieczką, wówczas będziemy w stanie podczas sporu, obrócić go w żart, wziąć odpowiedzialność, przyznać się do błędu, powiedzieć prawdę, rozmawiać spokojnie. 

Praktyczne ćwiczenie uwalniania ładunku emocjonalnego

Jak wygląda taka praktyka? 

Umysł lubi mieć jakieś ramy, konkret. Przeznacz na to 40 dni, dwa razy dziennie po 25 minut. Usiądź w ciszy, przypomnij sobie lub wyobraź tę postawę partnera, lub partnerki, która stymuluje w tobie najwięcej dyskomfortu. To może być ton głosu, mimika twarzy, zachowanie, sposób traktowania itd. Obserwuj, jak ujawnia się ładunek emocjonalny. Nie analizuj, ignoruj myśli, a uwagę po prostu przenieś na odczuwanie. Nie używaj wysiłku, po prostu obserwuj doznania w ciele zamiast myśli. Pozostawaj w bezruchu, najlepiej w pozycji siedzącej, nie opierając o nic głowy. Nie wierć się, nie kręć, nie otwieraj oczu i nie zmieniaj pozycji. Pozwól, aby ta niekomfortowa energia po prostu była, taka, jaka jest i utrzymuj nastawienie pełne akceptacji, że tego doświadczasz. Wykonuj ćwiczenie w 100% zgodnie z tymi zaleceniami, nawet jeśli będzie bolesne. Prowadź codziennie notatki i obserwuj zmiany w sytuacjach, gdy pojawia się spór, konflikt, czy po prostu nieprzyjemna sytuacja.

Przeznacz na ćwiczenie 40 dni, dwa razy dziennie po 25 minut. Usiądź w ciszy, przypomnij sobie lub wyobraź tę postawę partnera, lub partnerki, która stymuluje w tobie najwięcej dyskomfortu. Obserwuj, jak ujawnia się ładunek emocjonalny. Nie analizuj, ignoruj myśli, a uwagę po prostu przenieś na odczuwanie.

Umysł, który oduczamy gwałtownego reagowania, wraca „na swoje miejsce”, czyli pod panowanie jego właściciela. Dopóki pozwalamy, by ładunek emocjonalny nami rządził, będziemy doświadczać konsekwencji naszych zachowań, mimo że nie są one do końca świadome. 

Zadbaj o potrzeby Twojego umysłu

Ciało ma swoje potrzeby – pokarm, mycie, sen. Jeżeli tego nie zapewnisz, wpadniesz w kłopoty.

Podobnie umysł ma swoje potrzeby – regularnego oczyszczania, ukierunkowania, równowagi, zadbania o to, by był przytomny i pozytywny. Nikt nie może za nas tego zrobić. Wspaniałe jest to, że każdy z nas może tworzyć związek pełen dobrego humoru, prawdziwej troski o drugiego człowieka. Możemy budować coś razem, ale najpierw każdy musi zadbać o swój dobrostan wewnętrzny. Możesz dać komuś tylko to, co masz. Między innymi tego uczymy na naszym bezpłatnym szkoleniu o relacjach: Być zespołem w związku. Ponieważ, aby móc budować mocne relacje i rodziny, musimy być coraz bardziej spokojni, mądrzy w doświadczenie, akceptujący, kochający, cierpliwi, zaangażowani i odpowiedzialni. Nie czekaj ani chwili, zadbaj o swój umysł już teraz. 

szkarłat
szkarłat

Agnieszka Siemianów-Szkarłat i Krzysztof Szkarłat

Agnieszka Siemianów-Szkarłat: certyfikowana terapeutka, pracuje indywidualnie z dorosłymi, nastolatkami i dziećmi, wykorzystując metody inspirowane Technikami Uwalniania Davida R. Hawkinsa. Pomaga odzyskać wewnętrzną moc, poczucie sprawczości i spokoju. Wiedzą i doświadczeniem dzieli się na profilach @swiadomopl i @asiemianow.

Krzysztof Szkarłat: praktyk i trener pracy z umysłem. Od 2015 wziął udział w licznych warsztatach u takich mentorów, jak dr Joe Dispenza, dr Michael Bernard Beckwith czy Bob Proctor. Prowadzi sesje indywidualne i grupowe inspirowane naukami Davida R. Hawkinsa. Znajdziesz go na Instagramie na profilach: @swiadomopl i @krzysztof_szkarlat.

szkarłat

Agnieszka Siemianów-Szkarłat i Krzysztof Szkarłat

Agnieszka Siemianów-Szkarłat: certyfikowana terapeutka, pracuje indywidualnie z dorosłymi, nastolatkami i dziećmi, wykorzystując metody inspirowane Technikami Uwalniania Davida R. Hawkinsa. Pomaga odzyskać wewnętrzną moc, poczucie sprawczości i spokoju. Wiedzą i doświadczeniem dzieli się na profilach @swiadomopl i @asiemianow.

Krzysztof Szkarłat: praktyk i trener pracy z umysłem. Od 2015 wziął udział w licznych warsztatach u takich mentorów, jak dr Joe Dispenza, dr Michael Bernard Beckwith czy Bob Proctor. Prowadzi sesje indywidualne i grupowe inspirowane naukami Davida R. Hawkinsa. Znajdziesz go na Instagramie na profilach: @swiadomopl i @krzysztof_szkarlat.

Czytaj inne artykuły z magazynu "Pewna Terapia"

Ośrodek terapii uzależnień to nie SPA – ośrodek Katharsis

Jak odpocząć, ale jednocześnie pracować nad sobą Ośrodek terapii uzależnień to nie pensjonat ani SPA – to miejsce, w którym zaczyna się prawdziwa walka o siebie. W Katharsis w Świątnikach [...]

Jak dziś być mężczyzną?

Od miłego chłopca i twardziela do Mężczyzny 2.0 Rozwody, nieudane relacje, ucieczka od odpowiedzialności, manipulacje zamiast autentyczności – to tylko niektóre z tematów, które poruszyliśmy w szczerej rozmowie [...]

Nie musisz krzyczeć, żeby być słyszanym – rozmowa o prawdziwej asertywności

Czy można być asertywnym i wciąż empatycznym? Jak radzić sobie z poczuciem winy po odmowie albo z ironicznym uśmieszkiem kolegi z pracy? W tym szczerym i konkretnym wywiadzie Paula [...]