Decyzja o podjęciu leczenia stała się dla większości uzależnionych najlepszym życiowym postanowieniem. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości, że rezygnacja z picia alkoholu,
brania narkotyków i chęć zdrowienia to szansa na odmienione, satysfakcjonujące szczęśliwe życie. Rozwój uzależnienia to proces. Nikt, kto sięga po pierwsze piwo, nie staje się w tym momencie alkoholikiem. Tak samo jest w przypadku zdrowienia. Pozostawanie w abstynencji nie wystarczy do tego, aby wytrzeźwieć. W trakcie zdrowienia trzeba być przygotowanym na wiele objawów świadczących o tym, że uzależnienie od substancji psychoaktywnych jest tak samo niebezpieczne, jak każda inna śmiertelna, chroniczna
choroba. Dzisiejszy artykuł napisałem z myślą o zdrowiejących uzależnionych, którzy mogą być nieświadomi wielu objawów choroby, pojawiających się już po odstawieniu substancji, ale również z myślą o wszystkich tych, którzy jeszcze nie odnaleźli swojej drogi ku wolności od czynnego uzależnienia.
Autorem artykułu jest Dariusz Siudak, trzeźwiejący od ponad 30 lat alkoholik, właściciel Prywatnego Ośrodka Uzależnień NASZ DOM w Dąbrowie pod Kielcami.
![](https://pewnaterapia.pl/wp-content/uploads/2023/04/prywatny-osrodek-leczenia-uzaleznien-nasz-dom-1.jpg)
Czym jest suchy kac?
Suchy kac jest zjawiskiem występującym u osób uzależnionych, które zdecydowały się na abstynencję. Pojawiają się objawy „zwykłego” kaca lub „zjazdu” narkotykowego (zwykle o mniejszym nasileniu), jednak bez uprzedniego spożywania alkoholu/narkotyków. Kilka dni, tygodni, miesięcy, a nawet lat po odstawieniu substancji można doznać zaskoczenia i rozczarowania budząc się ze starym, dobrze znanym uczuciem kaca. Suchy kac ma podłoże psychosomatyczne. Mózg osoby uzależnionej (na który wpływ ma choroba) odbiera różne wydarzenia, emocje i myśli jako możliwość do sztucznej zmiany stanu świadomości.
Wszystkie potencjalne sytuacje i stany psychofizyczne kojarzące się z czynnym piciem lub zażywaniem mogą prowadzić do pojawienia się suchego kaca. Działa to na podobnej zasadzie jak u osób, które przeszły amputację, a pomimo tego donoszą o wrażeniach ze swoich nieistniejących już kończyn. Mózg potrzebuje czasu na przyzwyczajenie się do nowych okoliczności.
W specjalistycznym żargonie zjawisko suchego kaca jest określane także jako rzekomy lub wtórny zespół abstynencyjny. Bez obaw – pojawienie się suchego kaca jest oznaką zdrowienia! Oczywiście w przypadku osób, które są świadome swojego uzależnienia i podjęły decyzję o abstynencji. To naturalny objaw choroby. Tak samo, jak u osób leczących się na cukrzycę pojawiają się wahania poziomu cukru we krwi, tak samo u uzależnionych może występować suchy kac. Warto jednak zadbać o siebie w tym trudniejszym czasie, o czym piszę w dalszej części artykułu.
WYSTĘPOWANIE SUCHEGO KACA JEST JEDNOZNACZNE Z UZALEŻNIENIEM.
Do osób doświadczających suchego kaca, które do tej pory nie zdawały sobie sprawy ze swojego uzależnienia lub nie chcą przyjąć tego do wiadomości: warto podjąć kroki w kierunku leczenia, aby znacznie poprawić jakość swojego życia i wyzwolić się z rujnujących codzienność szponów nałogu. Terapia uzależnień daje taką możliwość.
![](https://pewnaterapia.pl/wp-content/uploads/2023/04/artykul-suchy-kac2.jpg)
Objawy suchego kaca
Objawy suchego kaca są podobne do tych, które występują po spożyciu alkoholu lub narkotyków, ale nie są spowodowane ich obecnością we krwi:
● bóle głowy i mięśni,
● zmęczenie, ogólne osłabienie,
● nudności i wymioty,
● suchość i niesmak w ustach,
● wzmożone pragnienie,
● brak apetytu,
● bezsenność,
● złe samopoczucie, a nawet depresja,
● głody alkoholowe/narkotykowe,
● drżenie całego ciała,
● skołowanie, brak koncentracji.
Osoby doświadczające suchego kaca często doświadczają znacznego spadku energii, trudności ze wstaniem z łóżka, ogólnej niechęci do działania. Pojawiające się głody
alkoholowe/narkotykowe są dodatkowym obciążeniem, a bagatelizowanie takich objawów może prowadzić do przykrego w skutkach nawrotu choroby.
Szczególnie podczas wczesnych etapów trzeźwienia głównym celem powinno być powstrzymanie się od zażycia pierwszej dawki alkoholu i/lub narkotyku. Nie ma zupełnie nic złego w tym, że czasem można poczuć się gorzej. Kiedy objawy psychosomatyczne zaczną ustępować, można być dumnym ze swojego kolejnego dnia trzeźwości. Można także podjąć szereg działań, które pomogą w złagodzeniu objawów suchego kaca.
![](https://pewnaterapia.pl/wp-content/uploads/2023/04/artykul-suchy-kac1.jpg)
Jak często występuje suchy kac i jak długo trwa?
Nasilenie, częstotliwość i czas trwania objawów suchego kaca zależy od człowieka. Każdy z nas jest inny – ma inną historię choroby, inne doświadczenia i inne predyspozycje psychofizyczne, dlatego nie ma jednoznacznej odpowiedzi na powyższe pytanie. Zwykle jednak nieprzyjemne dolegliwości ustępują w ciągu kilku godzin.
Jak radzić sobie z suchym kacem?
Zwykle człowiek nie ma wpływu na to, czy i kiedy pojawi się suchy kac. Istnieją pewne sposoby na uniknięcie objawów, jednak nigdy nie wiadomo, czy nie pojawią się one w zupełnie niespodziewanych okolicznościach.
Kiedy osoba uzależniona zaczyna się leczyć i zdrowieć, uczy się o swoich wyzwalaczach, czyli miejscach, ludziach, okolicznościach, rzeczach i uczuciach, które wywołują u niej głód
alkoholowy/narkotykowy. Tak samo w trakcie trzeźwienia zaczyna dostrzegać, jakie sytuacje wywołują syndrom dnia następnego – suchego kaca po przebudzeniu. Bardzo często są to na przykład:
● spotkania towarzyskie (nawet bez obecności alkoholu czy narkotyków),
● pójście spać później niż zazwyczaj,
● spotkanie kogoś z kim się piło/zażywało lub bywanie w miejscach, w których się
piło/zażywało,
● wspominanie i koloryzowanie swojego czynnego uzależnienia.
![](https://pewnaterapia.pl/wp-content/uploads/2023/04/artykul-suchy-kac3.jpg)
Warto zatem zastanowić się, z czego możemy zrezygnować, aby nie doświadczać później objawów suchego kaca. Nie sugeruję, aby rezygnować ze wszystkiego, co powoduje te dolegliwości. Czasem wynikają one z nieuniknionych wydarzeń.
Gdy już do suchego kaca dojdzie, warto wiedzieć, jak mu podołać. Przedstawiam kilka
wskazówek, które mogą pomóc w przetrwaniu tego nieprzyjemnego czasu:
● pij dużo nawadniających napojów,
● jedz pożywne posiłki, pozwól sobie na słodkości,
● zdaj się na regenerację – pośpij dłużej, zapewnij sobie odpoczynek w ciągu dnia,
● zrób dla siebie coś miłego – w zależności od tego, co poprawia Twoje samopoczucie,
● nie pozostawaj sam z chorobą, która bardzo lubi izolację – porozmawiaj z przyjacielem lub kimś bliskim o swoim samopoczuciu,
● idź na miting lub skorzystaj z mitingu online – wsparcie grup samopomocowych ma ogromną moc – nie przekonasz się, dopóki nie spróbujesz.
Bardzo istotna jest świadomość i rozumienie własnych stanów. Bagatelizowanie objawów choroby może prowadzić do nawrotu choroby, a w rezultacie złamania abstynencji.
Pierwsza pomoc dla uzależnionych
W Ośrodku NASZ DOM pracujemy na Modelu Minnesota, który poza utrzymaniem abstynencji ma na celu poprawę jakości życia osoby uzależnionej. Ścisłe powiązanie
Minnesoty z programem 12 Kroków Anonimowych Alkoholików, który jest (w mojej opinii – zdrowiejącego od ponad 30 lat alkoholika) najskuteczniejszą metodą leczenia uzależnień, sprawia, że z każdym miesiącem cieszymy się wzrastającą frekwencją trzeźwiejących uzależnionych.
W naszym Ośrodku prowadzimy stacjonarną terapię uzależnień trwającą 4 lub 5 tygodni dla pełnoletnich osób uzależnionych od alkoholu, narkotyków, leków i hazardu, które wyraziły zgodę na podjęcie leczenia. Przyjmujemy także osoby znajdujące się pod wpływem substancji psychoaktywnych – przed rozpoczęciem właściwej terapii zapewniamy kompleksowe odtrucie organizmu (detoks) pod opieką specjalistów.
Serdecznie zapraszam do kontaktu wszystkich, którzy potrzebują pomocy w związku z uzależnieniem – swoim własnym lub kogoś bliskiego.
![](https://pewnaterapia.pl/wp-content/uploads/2023/04/dariusz-siudak-terapeuta-uzaleznien.jpg)
Dariusz Siudak
terapeuta uzależnień
właściciel Ośrodka NASZ DOM
tel. 698 323 698
www.alkoholizm-leczenie.eu
Autorytet i pierwsza pomoc dla uzależnionych. Poza godzinami pracy w środowisku trzeźwiejących osób uzależnionych nie jest terapeutą, a przyjacielem. Od początku swojej pracy zawodowej kieruje się przekonaniem, że nie ma beznadziejnych uzależnionych. Są tylko tacy, którzy utracili nadzieję…
Zachowuje abstynencję od ponad 30 lat.